Tę aplikację zrobiłam jakieś 10 lat temu. Honore Daumier'a pt. Don Kichot. Bardzo lubię tego artystę, jest jednym z moich ulubionych twórców romantycznych. Aplikacja ma wymiary około A4. Powstała kilka lat wcześniej, w plastyku większa wersja, około A1, ale niestety ktos ją ukradł z wystawy, co uznaję za mój osobisty sukces;) Zastanawiam się, czy nie wrócić czasem do aplikacji.
O wernisażu napiszę jutro.
Mistrzowska aplikacja! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite! Ile można pokazać używając zwykłego zygzakowego ściegu maszynowego jak pędzla!!!
OdpowiedzUsuńPiękna praca, podziwiam!
Omamo, nie wiedziałam, że Tak można aplikować! Aż mi dech zaparło!
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili pomyślałam, że to malowany obraz. Dopiero na zbliżeniu widać, że to aplikacja...
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita! Piękne dzieło!
:)))) Nie dziwię się, że ktoś ukradł z wystawy drugą wersję ;)))
Też się nie dziwię złodziejowi, sama bym wyniosła pod pachą. Pomysłowe i rewelacyjne, a wykonanie!...BAJKA!
OdpowiedzUsuńTo jest niesamowita praca !!!! jestem pod wrażeniem :))
OdpowiedzUsuńNiesamowity efekt...!
OdpowiedzUsuńNiesamowite!!!
OdpowiedzUsuńAż słów mi brak, masz dar...
I wcale się nie dziwię, że ktoś go "zabrał" ze sobą. Widząc takie cudo, nie można inaczej ;)
Bardzo dziękuję, nie spodziewałam się tak miłych komentarzy:) Szukam zdjęć z czasów szkoły, żeby coś jeszcze pokazać i jestem w trakcie szkiców do kolejnej pracy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniała praca!!! Robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie:)
Aplikacja super!!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWrócić koniecznie.
OdpowiedzUsuń