27 cze 2011

Michalina - melancholijnie

Miśka ma nowy ciuch - trzeba się pochwalić:) Ubranko szyte przez ATsu.



I dwa bonusy:
1. Aaaa, posiedzę se jeszcze trochę.

 2. "Co, Maryśka? Chcesz se klapnąć?"

13 komentarzy:

  1. Przy ostatnim zdjęciu i podpisie parsknęłam śmiechem tak głośno, że aż pies ode mnie uciekł :D Genialne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzecie zdjęcie jak dla mnie super, dwa ostatnie zabawne. Szczególnie to przedostatnie zatytułowałabym "szalona niania po dniu pracy"
    Pozatym lubię jak coś się z rączkami dollfów ciekawego dzieje.

    OdpowiedzUsuń
  3. HEhehe, dzięki:)
    Aniu, ja też najbardziej lubię to zdjęcie z rączkami:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteś niesamowita !! jakie ona ma buty :D a zdjęcie z dłońmi mrrr

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczne loczki i cudna kiecka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lalka wspaniała, ale fotki- świetnie uchwycone... Pozdrawiam słonecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. sama bym taką kiecką i butkami nie pogardziła! bomba!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. no nie? hehehe, ja tak samo:)

    OdpowiedzUsuń