Moja nowa ukochana laleczka, ma około 11 cm wysokości, czyli ciut więcej niż mierzy obwód jej głowy:D
Mam ją w wyniku wymianki z Rozelką, której na pewno osłodzę rozstanie z tym maluchem.
Laleczka jest przeurocza...Ech te buźki... Na razie pozostanie w takich włoskach, jak znajdę czas, to zrobię jej nowe, może kiedyś dostanie nowe ciałko, ale to w przyszłości.
Skróciłam jej ciut włoski (nie są jej oryginalnymi) i ubrałam w sukieneczkę od Dagi
Oto Nadziejka:
I jeszcze dodam, że leci do mnie nowa lala... Mój prezent gwiazdkowo-mikołajkowy. Kolekcjonerzy wiedzą, jakie to emocje, czekać na nową mieszkankę... Trzymajcie kciuki:)
Jaka ona śliczniutka:) A jakie ma oczyska;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie włoski uporządkowałaś. Wg mnie nie potrzebuje chwilowo innych. Te są super. Teraz tak grzecznie wygląda. Oj, rozumiem CIę, nie ma to jak adrenalinka kiedy czeka się na przyjazd nowej lalki.
OdpowiedzUsuńśliczna jest :) piękne ma oczki i usteczka :) i jest taka... delikatna :) ... a no i trzymam kciuki za nową mieszkankę :)oby jak najszybciej przybyła
OdpowiedzUsuńjak ona jest słodziutka :) oj, już się nie mogę doczekać jaka to nowa laleczka :)
OdpowiedzUsuńjaka slodka:)
OdpowiedzUsuńjest przeurocza <3 dale są takie kochane!
OdpowiedzUsuńJestem strasznie ciekawa jaka lala przyjdzie! czekanie jest okropne :>
Prawdziwy Raj Lal niezłą kolekcję posiadasz ,a co jedna lala to ładniejsza,pozdrawiam i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńsliczna laleczka:)
OdpowiedzUsuńŚliczniusia jest *_*
OdpowiedzUsuńDziękuję:D Strasznie się cieszę, że ją mam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna panna, oczyska ma przesłodkie. Trzymam kciuki za nową przesyłkę, oj wiem jakie to emocje:)
OdpowiedzUsuńjeśli wolno mi spytać to jak nazywa się ta lalka ?
OdpowiedzUsuńjasne, że wolno:) tak,jak w tytule posta: to little dal soldier of cards:)
OdpowiedzUsuń