Ewa,za co taka miła niespodzianka? Za dzisiejsze wagary powinnam iść do kąta. Ale przecież "sierotka" była bezstronna;-) Dziękuję!!! (mam wysłać adres? hahhah, zakrztusiłam się)
właśnie odkryłam ten blog- Twoje lale są cudowne! sama próbuję dziergać dla mojej córeczki - hm faktycznie próbuję,bo udał mi się na razie jedna lala :)największy problem mam z ubrankami niestety,ale kto nie trenuje ten się nie nauczy :) pozdrawiam i zapraszam do mnie www.matkapolkasienudzi.blogspot.com
Hehhe, za wagary to już dwója w dzienniku!! A co do sierotki z borowego lasu, to była i jest jak najbardziej bezstronna;) No i powiem tylko tyle: Barbara-szczęściara :D A co do brody - no, kocham tę brodę i całą jej przyległość bardzo mocno;) Pozdrawiam wszytskich bardzo serdecznie:)
mój R. Kochany tez kiedyś brodę posiadał... ale nie taką ... ale tak bardzo mojej buzi tą brodą robił krzywdę, że niestety... albo broda, albo ja :) i tak jakieś 6 lat temu w prezencie Gwiazdkowym ujrzałam mojego narzeczonego (dziś już męża) drugą twarz :p hihihi, taką ... młodszą o 5 lat :) byłam w szoku :) i tak już zostało, choć czasem przy goleniu słyszę jak marudzi pod nosem "aaał..a mogłem tej brody nie golić, cholera..." ;)
mój R. Kochany tez kiedyś brodę posiadał... ale nie taką ... ale tak bardzo mojej buzi tą brodą robił krzywdę, że niestety... albo broda, albo ja :) i tak jakieś 6 lat temu w prezencie Gwiazdkowym ujrzałam mojego narzeczonego (dziś już męża) drugą twarz :p hihihi, taką ... młodszą o 5 lat :) byłam w szoku :) i tak już zostało, choć czasem przy goleniu słyszę jak marudzi pod nosem "aaał..a mogłem tej brody nie golić, cholera..." ;)
Gratuluję ... :) i pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńRównież gartuluję ;)
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje :-)
OdpowiedzUsuńEwa,za co taka miła niespodzianka?
OdpowiedzUsuńZa dzisiejsze wagary powinnam iść do kąta. Ale przecież "sierotka" była bezstronna;-)
Dziękuję!!!
(mam wysłać adres? hahhah, zakrztusiłam się)
Fantastyczna broda Pana losującego :D . Gratuluję Basi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
GRATULACJE DLA BASI! nie wiem, co tam u Niej, ale 3maj się BASIU! wszystko będzie ok :) WIERZĘ W TO!
OdpowiedzUsuńfaktycznie broda "Sierotki" super :)
KOCHANA AUTORKO, EWO! odpisz proszę na moje maile dot. misia!
OdpowiedzUsuńBUZIAK!
właśnie odkryłam ten blog- Twoje lale są cudowne! sama próbuję dziergać dla mojej córeczki - hm faktycznie próbuję,bo udał mi się na razie jedna lala :)największy problem mam z ubrankami niestety,ale kto nie trenuje ten się nie nauczy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie
www.matkapolkasienudzi.blogspot.com
Hehhe, za wagary to już dwója w dzienniku!! A co do sierotki z borowego lasu, to była i jest jak najbardziej bezstronna;) No i powiem tylko tyle: Barbara-szczęściara :D
OdpowiedzUsuńA co do brody - no, kocham tę brodę i całą jej przyległość bardzo mocno;)
Pozdrawiam wszytskich bardzo serdecznie:)
mój R. Kochany tez kiedyś brodę posiadał... ale nie taką ...
OdpowiedzUsuńale tak bardzo mojej buzi tą brodą robił krzywdę, że niestety... albo broda, albo ja :)
i tak jakieś 6 lat temu w prezencie Gwiazdkowym ujrzałam mojego narzeczonego (dziś już męża) drugą twarz :p hihihi, taką ... młodszą o 5 lat :) byłam w szoku :) i tak już zostało, choć czasem przy goleniu słyszę jak marudzi pod nosem "aaał..a mogłem tej brody nie golić, cholera..." ;)
mój R. Kochany tez kiedyś brodę posiadał... ale nie taką ...
OdpowiedzUsuńale tak bardzo mojej buzi tą brodą robił krzywdę, że niestety... albo broda, albo ja :)
i tak jakieś 6 lat temu w prezencie Gwiazdkowym ujrzałam mojego narzeczonego (dziś już męża) drugą twarz :p hihihi, taką ... młodszą o 5 lat :) byłam w szoku :) i tak już zostało, choć czasem przy goleniu słyszę jak marudzi pod nosem "aaał..a mogłem tej brody nie golić, cholera..." ;)