To co dobre, szybko mija - prawda:) Mnóstwo ludzi, mnóstwo lalek, mnóstwo wrażeń:)
Strasznie dużo zdjęć, więc nie dam rady opisać - jak macie jakieś pytanie, bardzo chętnie na nie odpowiem:)
Ps. Dziękuję za przemiłe komentarze a propos jabłuszkowej z posta poniżej - to dla mnie fascyujące, że tak wielu osobom się ona podoba, a i budzi również inne emocje:) Kupować kolejną???
O faktycznie dużo do opisywania:)
OdpowiedzUsuńA Miśka jaka odstawiona;)
WOW !! Widziałaś lalkę- niemowlę? jak na żywo? czytałam artykuł na ich temat i zamurowało mnie.
OdpowiedzUsuńEwa jesteś niesamowita, wszystkiego po trochu, a jednak można się zorientować, że sporo różnorodnych lalek było. Nasze Zaollki super razem wyglądają prawda ?
OdpowiedzUsuńWow, ale różnorodność lal :) jak zobaczyłam "niemowlaka" zatkało mnie, gdybym widziała to zdjęcie w innych okolicznościach pomyślałabym, że to prawdziwy dzidziuś, SZOK!!!
OdpowiedzUsuńboszszsze, te buciki...
OdpowiedzUsuńNiesamowite :-) z przyjemnoscią znalazlabym się w takim cudownym baśniowym otoczeniu.. inny świat..
OdpowiedzUsuńPS: Dziękuje za Twoje kazde miłe słowo :-)
JAAAACIĘĘĘĘĘ KRĘĘĘCĘĘĘĘ - ale raj! Chciałabym mieć znowu 8 lat i taki zestaw na cały dzień :D
OdpowiedzUsuńbestyjeczka , chcę zauważyć, że nie są to lalki dla 8-mio latki. To kolekcjonerskie, wyłącznie dla doorsłych osób. No, chyba że dziecko potrafi się obchodzić z lalką tego typu.
OdpowiedzUsuńNiesamowite te wszystkie lalki razem, piękne ubranka. Zgadzam się co do niemowlaczka - jak prawdziwe dziecko.
OdpowiedzUsuńFajnie musiało być. Te ubranka i są cudne jaka perfekcja wykonania
OdpowiedzUsuńale Wam zazdroszczę, tyle lalek do oglądania, oraz to, że mogliście wspólnie poplotkować na ich temat. Bobas cudny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszła Pullip Rozelli :) Chyba zmieniła fryzurę ;)
OdpowiedzUsuńNo co za zło! Akurat byłam wtedy w Poznaniu. Budowałam z dziećmi dwumetrowego strażaka z lego ;)
OdpowiedzUsuńO rany! Dziękuję Wam bardzo:) Tak, bobas robi wrażenie, kto wie, może kiedy się skusze, hehehe:)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie wiedziałam o tym spotkaniu :( superowe. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń