Malutka, za parę złotych laleczka, a ile radości:)
|
Łooojeju....Jaka wielka koperta!!! |
|
Nie, no przecież muusze sprawdzić, co tam jest!!! |
|
- Te, Circe, zobacz, tam chyba coś się rusza. - A weź sama se sobacz, ja się boję. |
|
|
No dobra, to tak tylko zerknę... |
|
- Aaaa, to wciąga!!!!! Circe, help!! (Oto dowód - lalki wciągają) |
|
Bam, bum, bęc! |
|
- Dzień dobry, jestem Hania. Przyjechałam z Hong Kongu. |
|
- O, ale po polsku umiesz! Witaj:) |
|
Przyjaciółeczki, kurka..... |
|
Hanka, ściągaj te chińskie łachy! Załóż coś porządnego! Masz tu bluzę od Dagi. |
|
Od razu lepiej. (Chyba się zaprzyjaźnią:) |
|
Bonusik |
Ja tu lalu, lalu, oj, baju, baju, a praca czeka!!! Chętnych nadal zapraszam na
rozdawajkę w Domu Mokoszy. Do wygrania ceramiczny kotek:)
Dobrej nocy!
Och, jaka ładna :)
OdpowiedzUsuńŚliczną fryzurkę ma, ostatnio bardzo gustuję w ciemnych włoskach, no słodziak !
OdpowiedzUsuńAle ślicznotka!!! cudna buzia trzeba jej to przyznać :)
OdpowiedzUsuńNo nie, mega story! Muszę przywieźć koleżankę dla Circe ;) żeby się lepiej poczuła...
OdpowiedzUsuńDefinitywnie powinna być dalsza część. Ja się domagam dalszej części!!!! Przecież to nie może sie tak skończyć...
OdpowiedzUsuń:D:D:D Dzięki!!!
OdpowiedzUsuńNo to nie mam wyjścia!
Malkamo - będą kumpele dla Circe, już jadą!! Ale w gości oczywiście zapraszamy:)
Mam coraz większą ochotę kupić taka małą blythe :3 mam nawet upatrzoną już tylko cały czas coś mnie powstrzymuje przed kliknięciem w 'buy now' ;)
OdpowiedzUsuńO proszę wirus na maluchy się rozprzestrzenia! Bardzo ładna Miniówka- w ubranku od Dagi 100razy lepiej wygląda!
OdpowiedzUsuńDzięki:D
OdpowiedzUsuńTak, wirus lalkowy jest po prostu cudowny:)
Ruda - kupuj!!!
dopiero zaczęłam przeglądać twojego bloga i jestem zachwycona. :D
OdpowiedzUsuńI widzę, że nie tylko ja "bawię się" małymi laleczkami. :D
Alex - dziękuję, bardzo mi miło:)
OdpowiedzUsuńNo w sumie ja to nie wiem, jaki rozmiar lalki mi odpowiada najbardziej. Są dni, kiedy petitki są najukochańsze, potem BJD, innego dnia uwielbiam np regionalne:) I to lubię:D:D:D
śłiczna :) no i śliczny sweterek :)
OdpowiedzUsuńObserwuję wiele lalkowych blogów- mnożą się te maluchy niemal jak monsterki, ale chyba jestem odporna na oba wirusy- dzięki temu oglądam bez nadmiernej zazdrości;)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba ta fryzurka, taka z pazurrrem.
o, nawet nie wiedziałam, że tak się mnożą.
OdpowiedzUsuńTak, fryzurka mnie też zachwyciła;)
Oj, jaka piękna : > Gdzie ją zakupiłaś?
OdpowiedzUsuńObie kupiłam tu: http://www.ebay.pl/sch/happyeverydaysales/m.html?_nkw=blythe&_sacat=0&_odkw=&_osacat=0&_trksid=p3911.c0.m270.l1313
OdpowiedzUsuń