Porcelanowy chłopiec z kolekcji Janiny Bruner |
Współczesne lalki kolekcjonerskie - blythe i monster high |
Marionetki Tatiany Skumiał |
Wózek, który dostałam od męża. Dostał miano "wózka Rosemary" |
Misie Anny Chodyny i moje |
Fotografie Krzysztofa Tomasika |
Fotografie Artura Wosinka |
A tu moje fotki |
I Kasia przy swojej gablocie:) |
I ja tam byłam, miód i wino, właściwie tylko wino piłam, a co widziałam troszkę u siebie opisałam;-)
OdpowiedzUsuńEwo, wystawa ekstra!!!!
Kto był , temu ja zazdroszczę. Ewa Ty masz tyle fantastycznych lalek i innych zabawek, oj mało je pokazujesz.
OdpowiedzUsuńnormalnie bomba! ja bym stamtąd szybko nie wyszła, oj nie!
OdpowiedzUsuńświetna wystawa... zazdraszzam tak ze szokkkk :(
OdpowiedzUsuńjakie to wszystko piękne
OdpowiedzUsuńByło bardzo sympatycznie, a różnorodność lal mnie zachwyciła :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lalki i na ich widok serce mi mocniej bije :) Przyznaję,że z lal nie wyrosłam i ciesze się z tego bardzo :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dopiero teraz przeczytałam o tym wydarzeniu bo mam kolekcję lal przywiezionych z Afryki, robione ręcznie, chętnie bym wypożyczyła je na taką wystawę, polecam się na przyszłość.
Lalki piękne, wystawa widać udana, gratuluję :)
Bo z lal się nie wyrasta, a raczej do nich dojrzewa:D Miło mi, że tu trafiłaś i na pewno będę pamiętać!!!!
OdpowiedzUsuń