21 lut 2012

No i stało się....

Nabyłam drogą kupna obitsu body 11 cm.
Hmmm, co tu rzec? Oczywiście są plusy i minusy.
Plusy:
- przede wszystkim cudnie pozuje...marzenie po prostu
- lalka ma bardzo ładne proporcje
- trzy pary łapek
- przepiękne stópki
- łatwe zamontowanie do głowy dala
- głowa ładnie się na nim porusza, nie tylko na boki, ale i góra-dół (delikatnie, ale jednak)

Minusy:
- kolor - jest to white skin, ale jednak jest różowawy, a twarz dala ma  przy nim bardziej kremową karnację - w sumie dla mnie to ma małe znaczenie
- ślady po odlewach dość mocno widoczne
- non stop wypadające stawy (a ostrzegano mnie, ostrzegano) - nie jest to więc na pewno lalka do zabawy, tylko do ustawienia, do popatrzenia, obfotografowania. Czyli dla mnie:D:D:D I tak mieszka w pudełku ze swoimi skarbami.

Jak widać - więcej plusów. Ale ważne jest to, żeby minusy nam tych plusów nie przysłoniły:D:D
Aha, i jeszcze zamówiłam ciuszki dla laleczki Evi z myślą o Nadziejce (Dal), ale jednak uważam, że nie są za dobre dla obitsu - za krótkie i zarazem za szerokie. Zostaną więc na Evi, których kilka ma Jagódka.
Ale, ale:) jedzie do mnie dostawa od pewnej zdolnej dziewczyny, więc niedługo oczywiście zaprezentujemy:):):) A to już będzie strzał w 10:)




14 komentarzy:

  1. Myślę, że plusy znacznie przeważają! Wygląda pięknie i już czekam na zdjęcia. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda, dla takiej artykulacji, można jakoś wytrzymać z tymi wypadajacymi kończynami. Ślicznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To teraz będzie dopiero robić wygibasy do aparatu :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od razu lepiej! Świetnie wygląda "zobitsowana"

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie, w końcu się doczekałam zobitsowanej Nadziejki :)
    Ślicznie wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mogę się doczekać aż nam je pokażesz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cialko jest cudne!Maluch slicznie wyglada i bylabym sklonna skusic sie na takiego brzdaca gdyby mial miec takie cialo:)
    Zabrzmialo to:) Hyhy

    OdpowiedzUsuń
  8. Ech tam...
    Minusów nie widać :D
    Mam zamaiar właśnie kupić obitsu dla little pullip...
    Ale najpierw muszę kupić lalkę :) (więc się naczekam)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny maluch :-)
    Szkoda, że nie było dostępnego takiego ciałka obitsu jak miałam małego Pullipa. A dłonie są gumowe czy plastikowe? Bo moja Obitsu (27cm) ma takie elastyczne, a te wyglądają na plastikowe.
    No i ciekawa jestem, które stawy najbardziej wypadają ;-). Te małe ciałka obitsu mają chyba inną konstrukcję - u mnie nic nie wypada, zaskoczyłaś mnie tym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dużego obitsu nie miałam w łapkach. Moja ma gumowe rączki, dopiero po wyjęciu z pudełka to widać:) A stawy to najbardziej w ramionach, chyba...i w łokciach. Aż się boję je wyciągać, bo mam wrażenie, że za każdym razem bardziej wypadają...

      Usuń
  10. No to teraz pozuj, fotografuj i zamieszczaj w sieci ku mej radości!:))) Bardzo fajnie to nowe ciałko wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuje:):):) Postaram się szybko jakieś fotki wrzucić:D:D:D

    OdpowiedzUsuń